Dukielski
Przegląd
Samorządowy

Lipiec 2004
nr 7(159)

 w gminie
 wydarzenia
 komentarze
 sport

 okładka

 wersja PDF

 kuchnia regionalna

 powrót

 

Wydarzenia kulturalne

VII rocznica spotkania z Ojcem Świętym
na dukielskiej ziemi

9 czerwca bieżącego roku minęła 7 rocznica wizyty Ojca Świętego w Dukli.
Wszyscy pamiętamy tamte chwile wyczekiwania, patrzenia w niebo, aby zobaczyć i usłyszeć warkot nadlatującego helikoptera, z Jego Świątobliwością na pokładzie, wreszcie przeżyte emocje na widok zbliżającego się do naszego miasta „papa mobile”. Na zawsze w naszej pamięci zostanie samo spotkanie, pełne nieodpartej więzi z przybyłym Gościem i radość ze wspólnej modlitwy. Wreszcie chwile wspomnień z pobytu na naszej ziemi dukielskiej wraz ze studentami i młodzieżą w czasach, gdy był wykładowcą i wychowawcą akademickim, zawierały słowa, które przypominały mu wędrówki po naszych szlakach górskich - szczerze i humorystycznie pozdrowił górę Cergową.
Pod wielkim wrażeniem spotkania z Ojcem Świętym pozostała również poetka Bronisława Betlej, która dała temu wyraz w niedawno wydanym tomiku poezji pt. „Ojcu Świętemu z Ojczystej Ziemi”.

Spośród wielu wierszy, nasza redakcja, wybrała: „Spotkanie z Ojcem Świętym na Dukielskiej Ziemi 9.VI.1997 roku”.

Jest siła – której imię wzruszenie
Wielkość Twojej Ojcze Święty dobroci
I zrozumienia przewyższa inne ziemskie –
Wyzwoliłeś ulgę – w milionach posiew
Wiary – wypełniłeś serca szczęściem
Spotkania – którego oczekiwaliśmy długo
Pogubiliśmy się w poszukiwaniu drogi
Do sprawiedliwości – Ojcze Święty
Twoja dłoń to drogowskaz prawdy –

Są w życiu chwile – których przeżywanie
Wystarcza na długo – Twój przykład
Ojcze Święty – w miłowaniu bliźnich
Ulgę przynosi – nadzieję wyzwala.

/beż/


Stowarzyszenie „Animare”
zaprasza na warsztaty batikowe
w dniach 5-10 lipca
Chyrowa 35, tel. 4330560


V Międzynarodowy Przegląd Chórów Kościelnych i Cerkiewnych

20 czerwca br. w niedzielę, w klasztorze OO. Bernardynów w Dukli odbył się już V-ty Międzynarodowy Przegląd Chórów Kościelnych i Cerkiewnych.
Jak w latach poprzednich celem przeglądu było uczczenie kolejnej rocznicy pobytu Ojca Świętego na Ziemi Dukielskiej, a także rozwijanie zainteresowań twórczością sakralną, popularyzowanie kultu św. Jana z Dukli. Zaprezentowało się 7 chórów kościelnych i cerkiewnych: 5 z Polski („Wawrzyniec” z Rymanowa, „Cantate” z Iwonicza, „Chorus” z Korczyny, „Hosanna” z Iwonicza Zdroju i chór „Echo” z Krosna), 2 chóry ze Słowacji („Karmel” i Św. Cyryla i Metodego ze Stropkova).
Na zakończenie wszystkie chóry zaśpiewały wspólnie, przygotowane utwory.
Pan Marek Górak Burmistrz Gminy Dukla, Zbigniew Braja Starosta Krośnieński i ojciec gwardian z klasztoru OO. Bernardynów podziękowali chórom i wręczyli dyrygentom kwiaty i upominki.
Przegląd chórów był ucztą duchową, o zapotrzebowaniu na tego rodzaju wydarzenia mówił po brzegi wypełniony klasztor.
Tekst i zdjęcia kbr


PROGRAM ODPUSTU KU CZCI ŚW. JANA Z DUKLI

Sobota - 10 VII 2004r. Uroczystości „Na Puszczy”

godz. 9.00 - Msza św.
godz. 10.30 - Droga Krzyżowa.
godz. 11.30 - Uroczysta Msza św. koncelebrowana pod przewodnictwem
Ks. Bpa Józefa Zawitkowskiego z Łowicza.
* Po Mszy św. nabożeństwo do Św. Jana z Dukli, a następnie procesja z relikwiami do klasztoru.
w klasztorze
godz. 18.00 - Nieszpory.
godz. 18.30 - Msza św.

Niedziela - 11 VII 2004r. Uroczystości w Sanktuarium Św. Jana w Dukli

godz. 7.40 - Msza św.
godz. 9.00 - Msza św.
godz. 11.00 - Uroczysta suma koncelebrowana pod przewodnictwem
Ks. Bpa Mariana Zimałka z Sandomierza.
godz. 18.30 - Msza św.

Niedziela - 18 VII 2004r. Odpust przy Złotej Studzience

godz. 15.00 - Część Różańca w intencjach Ojca św. Jana Pawła II.
- Msza św. i błogosławieństwo dzieci.

Zapraszamy OO. Bernardyni


Śpiewajcie pięknie Panu!

Pod takim hasłem odbył się 30 maja 2004 r. IX Międzypowiatowy Przegląd Piosenki Religijnej
– NAWSIE 2004.
Z gminy Dukla przyjechało 6 uczniów z trzech kategorii wiekowych, pod opieką Doroty Szczurek - nauczycielki Zespołu Szkół Publicznych w Równem oraz Pani Doroty Dereniowskiej.
Każdy uczestnik otrzymał od ks. Eugeniusza Miłosia płytę kompaktową oraz dyplom.
W kategorii I nagrody główne otrzymali: Tomasz Szczepanik z Równego oraz Sabina Zima ze Zboisk.
W kategorii II nagrody główne otrzymali: Natalia Jasińska oraz Małgorzata Bałon z Równego, a wyróżnienie Diana Dereniowska z Zawadki Rymanowskiej.
Od organizatora Pana Marka Muchy, uczestnicy tegorocznego przeglądu otrzymali zaproszenie do wzięcia udziału w przyszłorocznej jego edycji.
/d.s/


Spotkanie po 25 latach ...

Dobrą tradycją dukielskiego Liceum Ogólnokształcącego są rocznicowe spotkania maturalne.
W dniu 5 czerwca br. w 25-lecie swojego egzaminu dojrzałości spotkali się maturzyści z 1979 roku. Przyjechali do Dukli z różnych miast w całej Polsce oraz z zagranicy, przywożąc ze sobą bagaż doświadczeń i mnóstwo serdecznych wspomnień sprzed lat. Z dumą i ogromnym sentymentem wspominano wartości, jakie zdołali w nich wpoić nauczyciele i wychowawcy dukielskiego liceum.

W spotkaniu udział wzięli:

Klasa „A”
Wychowawca: prof. Halina Adamczuk
Beck A., Bek K., Dubis A., Dubis M., Gładysz B., Hadam K., Kędzior I.,
Mucha M., Ochała K., Pernal A., Pietruszka M., Sobota S., Szczurek D.,
Szpak C., Świątek H., Świątek J., Toropiła M., Wajda M., Wojnar J., Wołtosz J., Szubrycht A.
Klasa „B”
Wychowawca: prof. Izabela Stanosz
Bal G., Barut B., Bek E., Gębarowska A., Gumieniak U., Jaracz M., Kania A., Krowicka A., Kucia J., Kurzawa M., Kwiatkowska L., Michalczyk W., Magierowska M., Sowa M., Węgrzyn K., Winiarska M.

Organizatorzy: Klein Małgorzata,
Pepera Elżbieta, Szczurek Marta
Tekst: M. Szczurek


Każdego roku Ośrodek Kultury w Dukli przygotowuje Wielkie Święto Dzieci a więc i w tym roku inaczej być nie mogło. Dzieci same dużo wczesniej z instruktorami Osrodka Kultury przygotowały konkurencję i określiły sposób przebiegu i prowadzenia imprezy - spisały się zawodowo. Dopisała również pogoda, wszystko przebiegło w atmosferze dobrej zabawy i sportowej rywalizacji, na zakończenie dzieci dzieciom rozdały atrakcyjne nagrody ufundowane przez Ośrodek Kultury w Dukli.
M.W.F


„Bliżej Ziemi”

Międzynarodowy Dzień Dziecka uczniowie z Tylawy spędzili, przemierzając wycieczkowe szlaki i podziwiając niezwykłość pobliskiej przyrody. Starsi, czyli gimnazjaliści wędrowali po zyndranowskiej ziemi. Odwiedzili także tamtejsze Muzeum Kultury Łemkowskiej. Uczniowie ze szkoły podstawowej wybrali się natomiast w okolice Smerecznego. Największą atrakcją tej wyprawy było podglądanie siedzib bobrów. Ukryte głęboko w lesie, niedostępne żeremie zrobiły na wszystkich niesamowite wrażenie. Wspólny odpoczynek przy smakołykach z ogniska zakończył rajd.
Wcześniejszą uroczystością poświęconą pięknu i dobru naszej Ziemi były obchody z okazji Międzynarodowego Dnia Ziemi. Zaczęły się one w naszej szkole bardzo uroczyście. Najpierw była akademia z bogatym programem artystycznym, którą zaszczycili swoją obecnością przybyli goście – Dyrektor Karpackich Parków Krajobrazowych oraz przedstawiciele Nadleśnictwa w Dukli. Następnie młodzież z gimnazjum wraz z opiekunami wzięła udział w akcji „Sprzątanie Pogranicza”. Uczniowie z wielkim zaangażowaniem porządkowali tereny przy drodze od Barwinka do granicy państwa. Po drugiej stronie granicy teren sprzątała natomiast młodzież ze Słowacji. W geście integracji i wspólnej troski o przyrodę zasadzono drzewko przyjaźni. Impreza, w której uczestniczyli także Burmistrz Gminy Dukla - Marek Górak, Dyrektor Karpackich Parków Krajobrazowych - Jan Stachyrak, Dyrektor ZSP w Tylawie - Aleksander Kosior, przedstawiciele Nadleśnictwa oraz TV Rzeszów, zakończyła się wspólnym ogniskiem. Zaangażowanie młodzieży w akcję na rzecz Ziemi było duże, o czym świadczą podziękowania i list gratulacyjny odebrany przez dyrektora szkoły Aleksandra Kosiora. Została też ogromna satysfakcja z miło i pożytecznie spędzonego czasu bliżej Ziemi i dla Ziemi.

Dorota Pilarska - nauczycielka ZSP w Tylawie


Konkurs „Urzekła mnie Ziemia Krośnieńska”

Starosta Krośnieński we współpracy z tygodnikiem „Nowe Podkarpacie” ogłasza pierwszą edycję konkursu: „Urzekła mnie Ziemia Krośnieńska”. Głównym celem konkursu jest promocja walorów i produktów turystycznych Powiatu Krośnieńskiego wśród turystów odwiedzających ten rejon.

Przedmiotem oceny w konkursie będą eseje, artykuły, bądź opowiadania wyrażające piękno Ziemi Krośnieńskiej autorstwa osób, które przystąpiły do konkursu.

Prace konkursowe należy składać w terminie do dnia 30 września 2004 r.

Najlepsze prace zostaną nagrodzone oraz opublikowane w tygodniku „Nowe Podkarpacie”.

Dodatkowych informacji udziela Referat Rozwoju i Promocji Powiatu Krośnieńskiego,
telefonicznie: 43 75 780 lub pocztą elektroniczną:
promocja@powiat.krosno.pl.
38-400 Krosno, ul. Bieszczadzka 1.
/beż/


Aleksander hrabia Fredro dla turystów

5 i 6 czerwca br. w ruinach zamku „Kamieniec”, na pograniczu Korczyny i Odrzykonia odbyły się zorganizowane przez Lokalną Organizację Turystyczną „Beskid Niski”, Starostwo Powiatowe w Krośnie oraz Muzeum Zamkowe Kamieniec uroczystości inaugurujące międzynarodowy szlak turystyczny „Śladami Aleksandra Fredry”, wiodący przez terytorium Polski (województwo podkarpackie) i Ukrainy (obwód lwowski). Symbolicznego otwarcia szlaku przez przepalenie pochodnią wstęgi w barwach narodowych obu krajów dokonali starosta krośnieński Zbigniew Braja i przewodniczący 24-osobowej delegacji ukraińskiej Witaly Kimak.
Zebrani na zamkowym dziedzińcu goście i uczestnicy uroczystości mieli okazję zapoznać się z trasą nowego, międzynarodowego szlaku turystycznego, a także podziwiać zmagania i pokazy fechtunku przez przybyłych do fortalicjum rycerzy ziem południowych pod kuratelą Namiestnika Krakowskiej Chorągwi Rycerskiej poczyniane. Mogli też widzowie aktywnie włączać się (co z ochotą byli czynili) w rycerskie zmagania próbując swych sił w strzelaniu z łuku i rzucaniu dzidą. Urodziwe białogłowy, wybrane spośród publiczności przez walecznych rycerzy, sekundowały im w rozgrywanym Turnieju Białej Lilii. Rycerze z ochotą angażowali widzów w zabawy plebejskie, a także ze swadą opowiadali o regułach i obyczajach stanu rycerskiego.
Znakomity aktor, Wojciech Siemion, przez dwa dni na warsztatach dramatycznych przysposabiał młódź żakowską z Polski i Ukrainy (z Rudek i Sambora) do inscenizacji przygotowanych przez nich fragmentów utworów i bajek Aleksandra Fredry, które na zakończenie warsztatów zaprezentowano zgromadzonej na zamkowym dziedzińcu publiczności.
Zaś młódź polska i ukraińska we władaniu pędzlem, węglem i rysikiem wprawna, pod opieką mieszkającego w Krośnie ukraińskiego artysty malarza Wołodymira Romaniwa uwieczniała na płótnie i papierze urocze ruiny zamku przez Fredrę w „Zemście” opisane. Amatorski teatr Towarzystwa Dramatycznego „Fredreum” z Przemyśla zaprezentował widzom premierowe przedstawienie mało znanej sztuki Fredry „List”.
Nowy produkt turystyczny, inaugurowany uroczyście imprezami kulturalnymi w dniach 5 i 6 czerwca 2004 jest efektem projektu, koordynowanego przez Elżbietę Sikorską - prezesa Lokalnej Organizacji Turystycznej „Beskid Niski” w Krośnie we współpracy ze Starostwem Powiatowym w Krośnie, Radą Narodową Rejonu Sambor, przy finansowym wsparciu Fundacji Karpackiej, wspólnego funduszu Fundacji im. Stefana Batorego i Fundacji Wspomagania Wsi oraz Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego. Patronat medialny nad projektem sprawowały: Telewizja Obiektyw, Radio Rzeszów i tygodnik regionalny „Nowe Podkarpacie”.
Trasa szlaku liczy prawie 450 kilometrów i prowadzi z „Kamieńca” przez Korczynę, Krościenko Wyżne, Hoczew, Cisną, Lesko, Ustrzyki Dolne, przejście graniczne Krościenko-Smolnica, Sambor, Rudki, Beńkową Wisznię, Lubień Wielki, Lwów, przejście graniczne Szeginie-Medyka, Surochów k/Jarosławia do ruin zamku „Kamieniec”.
Każde z tych miejsc, opisane przez hrabiego Fredrę w jego utworach to żywa pamiątka po nim i jego potomnych. Zamek „Kamieniec” to miejsce, gdzie rozgrywa się akcja „Zemsty” – obowiązkowej lektury szkolnej każdego Polaka, znanej również na Ukrainie. W korczyńskim kościele ślubował Fredro 8 listopada 1828 roku Zofii z Jabłonowskich miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz, że jej nie opuści aż do śmierci. W Korczynie żywota swego dokonał w 1950 roku wnuk Fredrów generał Stanisław hrabia Szeptycki spoczywający na tutejszym cmentarzu. Weselna uczta Zofii i Aleksandra po ślubie w Korczynie odbyła się 9 listopada 1828 roku we dworze w Krościenku Wyżnym. Hoczew i Cisna to dobra osobiste ojca Aleksandra Fredry Jacka. W ciśnieńskiej hamerni ciułał zaradny Jacek Fredro grosz do grosza, by móc kupić sobie tytuł hrabiowski i pojąć za żonę hrabiankę Dębińską z Nienadowej. Charakterystyczne elementy bieszczadzkiego krajobrazu, w tym słynny Kamień Leski, uwiecznione zostały na kartach pamiętnika „Trzy po trzy”. Rezydencja rodowa w Beńkowej Wiszni stanowi obecnie (w mocno nadszarpniętej kondycji) siedzibę fakultetu weterynarii Technikum Rolniczego w Rudkach. Dyrektor tej placówki Dmytro Kleban, wielki entuzjasta Fredry, chlubi się unikalnymi pamiątkami po luminarzu polskiej komedii zebranymi w izbie pamięci, których pieczołowicie strzeże i chętnie pokazuje odwiedzającym to miejsce. Broni też skutecznie pofredrowskiej schedy przed niecnymi zakusami nowobogackich.
Odrestaurowany początkiem lat dziewięćdziesiątych kościół z kaplicą i kryptą Fredrów w Rudkach to ziemska kwatera doczesnych szczątków imć pana Hrabiego i jego najbliższych. Patronuje kościołowi – podniesionemu do rangi sanktuarium – Rudecka Pani w kolejnej kopii cudem słynącego obrazu, którego oryginał w 1921 roku koronował ówczesny ordynariusz przemyski św. Józef Sebastian Pelczar. Okazała rezydencja Jabłonowskich w Lubieniu Wielkim, w której komunistyczne władze radzieckie zlokalizowały zakład dla umysłowo chorych, jest obecnie skrupulatnie odrestaurowywana.
Nie dotrwał wprawdzie do dziś pałac na Chorążczyźnie we Lwowie, ale o pobycie tam Fredry informuje tablica. Pomnik mistrza komedii przeniesiono do Wrocławia, a okazały gmach teatru lwowskiego nie zapomniał, że na jego scenie komedie pana Aleksandra bywały onegdaj nierzadkimi gośćmi. Odnowione na okoliczność papieskiej pielgrzymki katedra św. Jura i pałac biskupi witają przybyszów jasnymi fasadami. Na jednej z nich widnieje brązowa płaskorzeźba przedstawiająca metropolitę grecko-katolickiego kościoła o. Andrzeja – Romana Szeptyckiego, kandydata na ołtarze, kontrowersyjnego wnuka Aleksandra Fredry. Przy schodach do katedry znajduje się również kaplica z Podkarpaciem związanego, kanonizowanego w 1997 roku przez Jana Pawła II św. Jana z Dukli, którego tu według legendy spod źródełka w Komborni przenieśli byli święci anieli.
W Surochowie pod Jarosławiem, gdzie mistrz Fredro przyszedł na świat, okazały głaz kamienny z okolicznościową inskrypcją fakt ten upamiętnia. Ostała się też w dobrach surochowskich kaplica po Fredrach.
Podążając dalej w kierunku „Kamieńca” zboczyć można do Nienadowej pod Dubieckiem – do dóbr Dębińskich, skąd wywodziła się matka Fredry.
Fredrowski szlak jest ciekawy i dostarcza wielu wrażeń. Dzięki stworzonej wokół niego atmosfery szczerości, otwartości i zrozumienia w istotny sposób może się przyczynić do przezwyciężania wzajemnych niechęci i uprzedzeń Polaków i Ukraińców, determinowanych trudną wspólną przeszłością. Największą jednakże trudność, o czym mieli okazję przekonać się uczestnicy podróży studyjnej nowym szlakiem (dziennikarze prasy turystycznej, radia, telewizji oraz przedstawiciele biur turystycznych i organizatorów turystyki z całej Polski), stanowi pokonanie granicy ukraińskiej autokarem. Większego problemu nie stanowi natomiast przejazd mikrobusem czy samochodem osobowym.

Gorąco zachęcam turystów, miłośników przygód i pogodnej, do refleksji nakłaniającej literatury do przemierzenia nowego transgranicznego szlaku turystycznego, śladami wspaniałego luminarza polskiej komedii Aleksandra Fredry wiodącego.

Stanisław Roman
– konsultant projektu
„Śladami Aleksandra Fredry”


Debiuty

W warsztatach plastycznych na Zamku Kamieniec w Odrzykoniu w czasie otwarcia międzynarodowego szlaku turystycznego „Śladami Aleksandra Fredry” brała udział młodzież z powiatu krośnieńskiego i Ukrainy(obwód lwowski). Jury nagrodziło 5 prac, w kolejności: Natalia Rozenbajger z Gimnazjum w Rymanowie – I miejsce, Antonina Cichoń z ZSP w Jaśliskach i Yulya Denisova z Sambora na Ukrainie – 2 równorzędne II miejsca, Wojciech Różewicz – III miejsce (I LO w Krośnie), Iwan Nazarkov(Ukraina). Na zdjęciach prace Natalii Rozenbajder i Antoniny Cichoń.
kbr

 


Konkurs „Mistrz matematyki” rozstrzygnięty!

Po raz pierwszy, w roku szkolnym 2003/04, Gimnazjum w Równem, postanowiło zorganizować gminny konkurs matematyczny pn. „Mistrz Matematyki – Junior – Równe 2004” o nagrodę Burmistrza Gminy Dukla. Organizatorem konkursu była nauczycielka matematyki w Równem Pani Dorota Szczurek.
Konkurs przebiegał w dwóch etapach. I etap odbywał się w poszczególnych gimnazjach naszej gminy. Do II etapu przeszło 31 uczniów, z 8 miejscowości, którzy otrzymali od organizatorki pamiątkowe dyplomy za uczestnictwo.
Wręczenie nagród miało miejsce w dniu 9 czerwca 2004 r. w siedzibie gminy Dukla, w obecności Marka Góraka Burmistrza gminy Dukla oraz Piotra Witkowskiego dyrektora Zespołu Obsługi Placówek Oświatowych oraz opiekunów mistrzów matematyki.
Główne nagrody otrzymali:
Justyna Pachucka z ZSP w Dukli otrzymała I nagrodę, Justyna Jurczyk z ZSP w Iwli i Agnieszka Andruch z ZSP w Dukli, otrzymały II nagrodę, a Justyna Futyma z ZSP Jasliska, Karolina Dołęgowska z ZSP Równe i Robert Głód z ZSP Jasionka III nagrodę.

Wszystkim nagrodzonym składamy gratulacje i życzymy powodzenia w przyszłym roku.
/d.s/


Pszczelarstwo wczoraj i dziś

Po raz pierwszy w dukielskim Muzeum można oglądać wystawę, która jest próbą pokazania atmosfery i magii pszczelarskiego rzemiosła, świadczy również o trwałości tradycji w tej dziedzinie.
Patronem pszczelarzy jest święty Ambroży, który żył w IV w. n. e. W dzieciństwie przeżył osobliwe zdarzenie: rój pszczół obsiadł śpiącego chłopca - potraktowano to jako zapowiedź jego wielkości. I rzeczywiście został arcybiskupem mediolańskim. Prowadził gospodarkę pasieczną w słomianych ulach zwanych kószkami.
Za kolebkę pszczelarstwa światowego uznawany jest basen Morza Śródziemnego. Pierwsze ślady świadczące o zainteresowaniu człowieka miodem pochodzą z malowideł skalnych, wykonanych najprawdopodobniej ok. 10 000 lat temu. Takie malowidło odnaleziono w grocie nieopodal Walencji w Hiszpanii. Podczas prac wykopaliskowych w okolicach Neapolu odkryto szczelnie zamknięte wazy z miodem, który liczył 2500 lat i nadal był jadalny.
Pszczelarstwo w pierwotnej formie miało charakter polowania na pszczoły, niszczenia gniazd i rabowania miodu, z czasem zostało zastąpione przez bartnictwo, czyli hodowlę pszczół w naturalnych lub wydrążonych przez człowieka dziuplach w drzewach zwanych barciami.
Najstarsze pisemne przekazy o pszczołach i miodzie (sprzed ok. 5 tys. lat) pochodzą ze starożytnego Egiptu oraz Grecji i Rzymu, gdzie trzymano pszczoły w prymitywnych ulach (z wikliny, słomy, kory, sitowia, gliny i in.). W Egipcie wierzono, że pierwsza pszczoła wyfrunęła z rogów świętego byka, Apisa. Stąd zresztą pochodzi jej łacińska nazwa: Apis mellifica. Pszczoły były przedmiotem kultu Egipcjan. Miód mogli spożywać tylko wielcy dostojnicy i święte krokodyle. Również w mitologii greckiej miód był pokarmem bogów. Wiadomości z egipskich papirusów dowodzą, że Egipcjanie cenili bardzo zarówno miód, jak i wosk. Propolis (kit pszczeli) kapłani starożytnego Egiptu używali do mumifikacji zwłok. Właściwości lecznicze miodu i propolisu znane były też w starożytnej Grecji i Rzymie, a także w kraju Inków. Hipokrates (ur. ok. 460 r. p.n.e.) - ojciec medycyny - był entuzjastycznym zwolennikiem miodu. Doszukiwał się w nim nawet „eliksiru życia”.
We wczesnym średniowieczu bartnictwo było szeroko rozpowszechnione na terenach zamieszkanych przez Słowian, Litwinów, Łotyszów, Prusów i niektóre ludy skandynawskie. Określenie „miodowy miesiąc” pochodzi od Skandynawów, gdzie dawniej wesele trwało 30 dni, podczas których podawano szlachetne miody sycone ku uciesze wszystkich gości.
Pierwsze wzmianki o polskim bartnictwie dał podróżnik arabski Ibrachim ibn Jakub w roku 965, zaś ze źródeł archeologicznych (barć odrzańska) wiedziano, że polskie bartnictwo znane już było ponad 2070 lat temu. Kronikarz Gallus, który przybył do Polski na początku XI w. wspomina o wielkiej obfitości miodu i o leśnym bartnictwie.
W Polsce największy rozwój bartnictwa miał miejsce w XVI i XVII w. W XVI w. używano tzw. kłód, potem innych uli nierozbieralnych. Roczny eksport w tamtym czasie wynosił ok. 1,5 tys. beczek miodu i ok. 30 tys. kamieni wosku (1 kamień - ok. 13 kg). Bartnicy w większych ośrodkach organizowali się w bractwa i cechy mające pewne przywileje. Do nich należały własne sądy i porządek organizacyjny (bartne prawo), m. in. obierali starostę bartnego, prowadzili ewidencję barci, protokoły wyroków sądowych itp. Za korzystanie z lasów płacili tzw. bartne ok. 16 garncy miodu z boru (60 barci) lub czynsz pieniężny. Bartnictwo uformowało specyficzne metody gospodarowania w barciach (dzianie, podcinanie plastrów, podmiatanie, łaźbienie, ogacanie na zimę). W Polsce miód był stosowany do słodzenia przez wszystkie stany. Do końca XVII w. nie znano cukru.
Pod koniec XVIII w. bartnictwo zaczęło tracić na znaczeniu (rozwój przemysłu, wzmagający się wyręb lasów), a w poł. XIX w. zanikło głównie z powodu zakazu hodowli pszczół w lasach rządowych.
Bartnictwo ustąpiło miejsca rozkwitowi pszczelarstwa w skali światowej. Wprowadzono ul ramowy, miodarkę i węzę, uznano rolę pszczół w zapylaniu roślin. Do dalszego rozwoju przyczyniły się głównie badania genetyczne. Pragnienie wykorzystania cennych właściwości produktów pszczelich przyczyniło się do rozwoju apiterapii, specyficznej dziedziny lecznictwa.
Zamknięte, harmonijne życie pszczół wciąż jest przedmiotem zainteresowania naukowców i źródłem natchnienia twórców, a pszczoła pozostaje symbolem pracowitości.
x x x
Wystawa pt. „Pszczelarstwo wczoraj i dziś” powstała ze zbiorów członków Koła Pszczelarzy w Dukli założonego w 1977 r. na bazie wcześniej działającej sekcji pszczelarskiej w Wojewódzkim Związku Kółek Rolniczych. Do 2003 r. Koło podlegało Podkarpackiemu Związkowi Pszczelarzy w Jaśle, a od 2004 Wojewódzkiemu Związkowi Pszczelarzy w Rzeszowie. Liczy ok. 70. pszczelarzy, którzy prowadzą gospodarkę pasieczną stacjonarną wykorzystując najczęściej ule typu warszawskiego zwykłego i wielkopolskiego. Posiadają ok. 1300 rodzin pszczelich, przeważają pasieki liczące do 15 rodzin pszczelich, wielkie są z 30 i 40 pniami. Dominuje tu pszczoła kraińska, zaś pożytki nektarowe i spadziowe. Pszczelarze zrzeszeni w Związku prowadzą dystrybucję miodu we własnym zakresie. Koło prowadzi działalność szkoleniową i instruktażową, m. in. przeprowadzono kurs w zawodzie mistrz pszczelarz i pszczelarz kwalifikowany. Ponadto corocznie dla pszczelarzy rozprowadzano ok. 15 ton cukru na jesienne podkarmianie pszczół. Zarząd Koła współpracuje z Powiatowym Lekarzem Weterynarii, Ośrodkiem Doradztwa Rolniczego, organizowane są wspólne szkolenia i pokazy. Dla członków Koła i pszczelarzy niezrzeszonych organizowane są wyjazdy na Ogólnopolskie Dni Pszczelarza oraz rozpoczęcie i zamknięcie sezonu pszczelarskiego w Kamiannej.
Na wystawie zdjęcia ilustrują ważniejsze wydarzenia związane z działalnością Koła Pszczelarzy w Dukli, zaś zbiory pszczelarskie jego członków pozwalają poznać gospodarkę pasieczną prowadzoną na tym terenie na przestrzeni ostatnich stu lat.
Najefektowniejszą częścią ekspozycji jest zaaranżowana pasieka, w której zgromadzono różne typy uli drewnianych i nowoczesnych styropianowych oraz ule słomiane - kószki, znane na ziemiach polskich najprawdopodobniej już w XVI w. Znalazły się tu także wabiki do rojów, rojnice, woszczyna oraz kombinezony pszczelarskie.
Drugą grupę obiektów tworzy sprzęt pasieczny, m. in. różne typy klatek na matki pszczele, podkarmiaczek dla pszczół, fajek do chwytania matek, przegonek, zapasowych ramek do uli, noży pszczelarskich, dłut pasiecznych oraz urządzenia do znakowania matek, aparaty do pozyskiwania propolisu, przyrządy do dezynfekcji sprzętu pszczelarskiego. Wyróżniają się tu ciekawe ręczne miodarki drewniane i metalowe do wirowania miodu (najstarsza pochodzi z 1910 r.), prasy do węzy, prasy do wosku i owoców na czele z kociołkiem Rietschego, podkurzacze (jeden wykonany techniką rzemieślniczą w l. 30 -tych XX w.), wanienki do odsklepiania plastrów miodu, topiarki, dekrystalizator do miodu, bańki na miód i inne.
Osobne miejsce na ekspozycji znalazły różne rodzaje leków zwalczających choroby, pasożyty i zatrucia pszczół, aparaty do odymiania przeciwko warrozie oraz przykłady woszczyny porażonej molem woskowym.
Na wystawie nie zabrakło produktów pszczelich, różnego rodzaju miodów, pyłku pszczelego, propolisu, wosku. Wśród wyrobów z wosku na uwagę zasługuje plakieta z wizerunkiem patrona pszczelarzy św. Ambrożego oraz medal z portretem Jana Dzierżona (1811 - 1906) - światowej sławy pszczelarza. Ekspozycję uzupełniają tablice informujące o życiu pszczoły miodnej, pszczelarski księgozbiór, kalendarze, plakaty oraz ryciny z motywami pszczelarskimi. Prezentowana wystawa przeznaczona jest nie tylko dla pszczelarzy ale także dla ludzi nie obeznanych z tą tematyką, może zachęcić do zagłębiania się w meandry historii i praktyki pszczelarstwa, może stać się nawet źródłem nowej pasji.

Wystawa czynna będzie do końca sierpnia br. Zapraszamy.

Aleksandra Żółkoś